Jeśli zastanawiacie się, co robię siedząc na podłodze w ramonesce, sportowych butach i z gołymi kostkami, to już spieszę z odpowiedzią - czekam na wiosnę! Wiosenną garderobę kompletowałam dzielnie już od stycznia. Przeważają w niej buty sportowe, ale znajdzie się
Siedzę z kubkiem kawy i oglądam stylizacje blogerek z Fashion Weeków. Zachwycają mnie! Zawsze wiedziałam, że blogerka modowa jest ze mnie żadna. Stawiam na wygodę i nigdy nie przedłożę fajnego looku nad komfort. W dodatku w większości tych stylówek, zwyczajnie bym
Już jest! Coś, na co wszyscy czekaliśmy :) Wielka, sezonowa wyprzedaż na Shopbopie! Markowe ubrania i dodatki można upolować od dziś do 25% TANIEJ aż do soboty! Użyjcie kodu BIGEVENT16 przy kasie! Macie swoje upatrzone hity? Ciekawi jesteście na co ja
Posiadaczką czarnego, klasycznego zegarka marki Daniel Wellington jestem już od dawna. Do końca nie pamiętam, kiedy dokładnie go dostałam, ale był to mój pierwszy zegarek tej marki i do dziś dzień jest ulubionym. Wraz ze wzrostem popularności minimalistycznych zegarków, rosła
Cały dzień mgła skutecznie utrudniała słońcu dotarcie do moich okien. Głowa pulsowała mi z bólu, nic mi się nie chciało (spać, spać mi się chciało). Spacer z psem był szczytem moich aspiracji w dniu dzisiejszym. Zapaliłam więc świeczki, owinęłam się
Piękną mamy wiosnę tej zimy! Nie żebym narzekała na brak śniegu, ale grudniowe zdjęcia zdecydowanie lepiej by wyglądały na białym tle. Tymczasem pogoda nas nie rozpieszcza i nie mamy ani fotogenicznego puchu, ani pięknego słońca. A zdradzę Wam, że szarówka
Całkiem nieźle pamiętam te czasy, kiedy na potrzeby prowadzenia tego bloga rozbierałam się na mrozie. Godzinami spacerowałam po śniegu w cienkich rajstopach szukając odpowiedniego miejsca do foteczek. A wakacje? Wakacje były tylko po to, żeby zabrać ze sobą górę ciuchów
Ciepłe i wygodne parki z wielkimi kapturami królują w modzie już od kilku ładnych lat. Pozwalają nam czuć się komfortowo i stylowo w jednym, za co bardzo je sobie cenię. Co roku pojawia się u mnie nowy model i chociaż
Lądujemy na lotnisku Don Mueang – jednym z dwóch lotnisk Bangkoku. Jest godzina 14:45 i od tej pory mamy dokładnie 28h i 45minut na spenetrowanie Bangkoku do granic możliwości. W planie mamy 6 miejsc, które chcemy zobaczyć. Wychodzimy z samolotu,