#ootd na wiosnę: nike roshe run i czarna ramoneska
Jeśli zastanawiacie się, co robię siedząc na podłodze w ramonesce, sportowych butach i z gołymi kostkami, to już spieszę z odpowiedzią – czekam na wiosnę! Wiosenną garderobę kompletowałam dzielnie już od stycznia. Przeważają w niej buty sportowe, ale znajdzie się kilka par porządnych szpilek. A od tygodnia robię obsesyjne porządki w szafie. Większość rzeczy wystawiam na facebookowych grupach. Zniknęła już tona ubrań, a w ich miejsce pojawił się… rower! Kto ze mną pojeździ w Warszawie?
legginsy/leggings – tally weijl
kurtka/jacket – SheIn
buty/sneakers – Nike Roshe Run
Agata
Masz piekne wlosy! A stroj ideal,i do pracy i na spotkanie z kims, bajka ☺
Kinga
Jakbym widziała siebie! Ubrania na wiosnę już są kompletowane, ciągle dochodzą nowe pary butów, z chęcią założyłoby się ramoneskę czy trencz, a wiosny jak nie było, tak nie ma. 🙁
Kara
Świetne połączenie, B&W zawsze w modzie!