Halo halo! Nadaję do Was z Warszawy, cała i zdrowa wróciłam z pięknego jak zawsze Londynu. Marka F&F zapewniła nam jak co sezon niesamowite wrażenia i obiecuję, że już niedługo na blogu pojawi się relacja z wydarzenia. Tymczasem zostawiam Was
Razem z pierwszym chłodniejszym dniem, razem z pierwszą szarą chmurą, przyszła, jak co roku, jesienna depresja. Myślałam, że przechytrzę ją brakiem dzwonka w drzwiach, ale władowała się bez pukania. Wlazła mi w ubłoconych buciorach na moją blogerską, białą podłogę. Przywitałam
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego nasze ubrania tak szybko się niszczą? Prawie nigdy nie zdążymy się nimi nacieszyć. Niektóre już po pierwszym praniu nadają się do wyrzucenia! A przecież tyle kasy na nie wydaliśmy
Z rozrzewnieniem wspominam czasy, kiedy codziennie, dzień w dzień wbijałam się w pastelową, rozkloszowana sukienkę i zawsze dobierałam do niej wysokie szpilki. Potrafiłam w nich biegać od rana do wieczora. Na początku studiów głównie z takim strojem byłam kojarzona
Nie tak dawno wróciłam z Trójmiasta, gdzie spędziłam weekend na doszkalaniu się z blogowania. O moich odczuciach związanych z see bloggers i krótkiego "zwiedzania" Trójmiasta pisałam tutaj. Jak wiecie najbardziej podobała mi się Gdańska starówka i jej boczne uliczki, które
Melduję, że nadal żyję, aczkolwiek ledwie. Jak przystało na przykładną meteoropatkę, całymi dniami siedzę tępym wzrokiem śledząc spadające krople deszczu, oglądam seriale i łykam tabletkę za tabletką. Popijam kawą i staram się nie zasnąć na siedząco. Czasem idzie mi to
Nigdy nie rozumiałam, jak ubranie może być romantyczne. W końcu to nie ono przynosi mi kwiaty czy śniadanie do łóżka. Nie spaceruje ze mną po plaży o zachodzie słońca ani nie serwuje kolacji przy świecach. Ba! Nawet nie leży ze
Lądujemy na lotnisku Don Mueang – jednym z dwóch lotnisk Bangkoku. Jest godzina 14:45 i od tej pory mamy dokładnie 28h i 45minut na spenetrowanie Bangkoku do granic możliwości. W planie mamy 6 miejsc, które chcemy zobaczyć. Wychodzimy z samolotu,
Czarny, dopasowany kombinezon ma szansę stać się alternatywą dla typowego damskiego garnituru (dopasowane spodnie + koszula). Gdybym dorzuciła do niego marynarkę z pewnością stworzyłabym elegancki zestaw. Nie do końca jednak jestem przekonana do takiego rozwiązania i póki co pozostanę przy
Upałów to w Polsce niestety jak na lekarstwo (co widać po mojej "opaleniźnie"). Codziennie budzę się rano zastanawiając się, czy to koniec czerwca, czy jednak kwietnia.Letnia, koronkowa sukienka przyda się jednak, jeśli wreszcie nadejdzie prawdziwe lato. Jest też idealna na