
Co warto zobaczyć w Trójmieście czyli 10 miejsc do których wybiorę się następnym razem
Polecony przez Was na Instagramie Park Oliwski byłby idealny miejscem na blogowe zdjęcia. Znalazłabym tam całe mnóstwo malowniczych zakątków! Jest też palmiarnia na którą mam wielką ochotę. Świetne miejsce nie tylko na zdjęcia, ale i na romantyczny spacer. 2. Ulica Mariacka
Tego urokliwego zakątka Gdańska niestety nie udało mi się odkryć. Również poleciliście mi ją na instagramie, z pewnością ze względu na jej nieco tajemniczy i bajkowy charakter. Uliczka prowadzi od Motławy do Kościoła Mariackiego, słynie z ciekawej architektury. Podobno cały czas tętni tam życie. Sprawdzimy? 3. Góra Gradowa
Miejsce z którego można zobaczyć całą panoramę Gdańska. Wiecie, że uwielbiam takie widoki? W Alicante moim ulubionym miejscem był zamek świętej Barbary. Wspinaczka była nieco wyczerpująca, ale widok momentalnie to zrekompensował. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem. 4. Dwór Artusa
Widziałam pomnik Neptuna, choć z oddali, przez morze turystów. Za nim podobno (tego już nie udało mi się dostrzec) stoi piękny, biały budynek. Nie dość, że stanowiłby kolejne, idealne tło do blogowych zdjęć, to jeszcze podobno środek jest wart zobaczenia. Następnym razem muszę to zbadać! 5. Miasto nocą
Najbardziej żałuję, że nie udało mi się pospacerować po Trójmieście nocą. Podobno Gdańsk jest bajecznie oświetlony a i Sopot ma swoje uroki. Przejdę się po Monciaku i pójdę na molo, a potem w Gdańsku zobaczę nocną wersję starówki. Co Wy na to? 6. Gdyńskie Akwarium
Widziałam już niejedno oceanarium, akwarium, jak zwał tak zwał. Chętnie odwiedzę i to! Podobno są rekiny i ośmiornica – to dwa gatunki które najbardziej mnie fascynują. 7. Sopockie kluby
Czy ja mówiłam, że lubię zwiedzać? Właściwie to nie lubię. Doceniam piękno, walory estetyczne są dla mnie bardzo ważne, ale muzea zwyczajnie mnie nudzą. Życie nocne, mimo że ekscytuje mnie coraz mniej, nadal góruje u mnie nad odwiedzaniem zabytków. Chętnie potańczę w Sopocie! Tylko gdzie?8. Hipodrom
Słynny tor wyścigów konnych z ponad stuletnią tradycją. Kiedy byłam mała, chodziłam z rodzicami na lokalne wyścigi konne i pamiętam, że była to dla mnie najlepsza rozrywka! Kochałam konie i chciałam nawet zostać dżokejem (przez chwilę). Może pasja powróci? Jak myślicie?
Choć nie kręcą mnie festiwale muzyczne, chętnie zobaczyłabym ją w całej okazałości. Robiłam kiedyś zdjęcia w praskiej „muszli”. Może tam też się uda? Byliście?
10. Zatoka sztuki po raz drugi
Wiem, wiem. Już dałam jej jedną szansę i byłam niesamowicie rozczarowana. Chciałabym jednak spróbować jeszcze raz. Może przy okazji jakiejś wystawy? Podobno warto!
zdjęcia – Ashplumplum
wianek/hair band – Aliexpress
top/top – SheIn
jeansy/jeans – SheIn
torebka/bag – Michael Kors via Shopbop
balerinki/flats – Atmosphere
Marta
Ja jestem zakochana w Trójmieście ? W większości z tych miejsc już miałam okazję być jednak marzy mi się widok morza i Trójmiasta… zimą!
Kasia | Wyspa Inspiracji
Po moim pobycie z Gdańska robiłam mały przewodnik po Trójmieście i bardzo duże wrażenie zrobiło na mnie Europejskie Centrum Solidarności i spacer po Stoczni. Wygląda jak ogromny zardzewiały statek 🙂
Anonim
O matko…