Oto wczorajsza wesoła Twórczość marudy mojej. Zimno było i ciemno, pogoda dosłownie postawiła mnie pod ścianą. 😉 To nie są najładniejsze zdjęcia, jakie zrobiliśmy, ale jedyne jakie dostałam. Arturowi te podobają się najbardziej. Nie jest to może też jakiś szczególnie warty pokazania outfit, ale mogę obiecać, że nowe notki pojawią się niedługo 🙂 Ta będzie taka inna.
ENG:
These are the effects of ours yesterday work, weather made me stay home and shoot photos with a wall as a background. This is definitely something different, something that I don’t usually wear and present. And i have to say that those are not the best photos of yesterday, but Arthur likes them most. The new outfit post will arrive soon 😉
zakolanówki – tally
szorty – sh
bluza – Vintage (the University of Minnesota)
pierwsze zdjęcie kapitalne!
zgadzam się , pierwsze zdjęcie jest ekstra
fajne fotki, a zakolanówki nawet tej bluzie z kapturem dodają seksapilu 😉
zakolanówki są super, ale wkurza mnie to że często okazują się zbyt krótkie :/ i wychodzą takie “nakolanówki” ;p
Bardzo ładne zdjęcia 🙂
Love the socks doll, very pretty!! xx
no no jake nogi;)
świetne zdjęcia 😀
śliczne zakolanówki 😉
just love the new photos, especially the second one. Pretty Lady! ♥
super foty 🙂 druga jest bardzo sexi 🙂
Very nice pics!!!
sama ostatnio kombinowałam z takimi zdjęciami, pierwsze najlepsze, no i super wyglądasz:D
The first picture is too cute (great pose!)
Thanks for dropping by and have a lovely week!
xoxo,
Chic ‘n Cheap Living
Hi!!! Thanks for your lovely comment!!! I start following you!!! Hope you’ll follow me back!!!
http://www.rockandfrock.com
Fajne zdjęcia. Mam dokładnie takie same zakolanówki, chociaż u mnie to “za-” jest niestety małą przesadą 🙁
ale słodkie zdjęcia<3
bardzo fajne zdjęcia 🙂 a zakolanówki uwielbiam 🙂
świetne zdjęcia! strój też mi się podoba w fajnym stylu jest ^.^
Fajny, luźny zestaw 🙂
uwielbiam zakolanówki :*
Pierwsze zdjęcie jest piękne 🙂
piękne zdjęcia, set i Ty.;)
Też chce żeby u mnie w pokoju takie zdjęcia wychodziły. Wypożycz mi kiedyś Artura…
Love your style and outfit! xoxo
boskie <3 a do tego te zakolanówki !
love the bow on your socks, so cute. xo
fajne zdjcia, trampki wymiatają! 🙂
Followed you back twice hope now google friend works!
http://www.rockandfrock.com
świetne, ja zaopatrzyłam się w siwe, ale Twoje są boskie 🙂
Really great pictures. 🙂
I love the red Converse!
http://www.glamkittenslitterbox.com/
Twitter: @GlamKitten88
Great pics! Love the socks!
http://placequotehere.blogspot.com
So vintage :)) I ADORE 🙂
ulalla jakie nogi 🙂
fota na deskorolce wymiata
Ola
the socks look great!! they make your legs look so good in shape!
=======
From http://www.checkmyfashion.com/
An Online Wardrobe for worldwide Fashion Lovers
boskie to 1 zdjęcie! 😀
uwielbiam zakolanówki, też je mam XD 😀
pierwsze foto bardzo fanjne 🙂
Such a great post dear! Love it 🙂 Mind to follow each other? ^^
Cheers,
Karina Dinda R. ♥
BLOG | TWITTER | SHOP
podoba mi się bluza. :):)
tak wiem, właśnie z ty mam problem. ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie będę mogła to zmienić i kupić lepszy aparat. 🙂
obserwujemy? ;>
szafapelnamarzen.blogspot.com
kocham zakolanówki 😀 zdjęcia świetne .
obserwuję i zapraszam do mnie 🙂
No czasem tak bywa, że najlepsze wg nas zdjęcie nie trafia w nasze łapki :). Ale te są jak najbardziej ok :). A tak patrząc na poprzednie posty – chyba już przejrzałaś książkę teen vogue – jakieś wrażenia?
o tak, pamiętam jak pokazałam sukienkę pierwszy raz w czerwcu i wiele dziewczyn jeszcze nie wiedziało o zbliżających się trendach, a teraz.. 🙂
Bardzo lubię takie zestawy. Męska, duża góra i wyłaniające się spod niej dłuuugie nogi. Pięknie wyglądasz!
WoW swietne zdjecia
zakolanówki są świetne!
Super cute!! I love those tights. It looks like you had a fun time with this. I’m a new follower, I love your energy!
Cudo! Prosta sesja ale za to jaka efektowna ;D
dzięki za szczerość. Bo właśnie zawsze jak wychodzi coś z komercyjnego światka i szafiarki nad tym piszczą, to zawsze się zastanawiam na ile jest to autentycznie refleksyjne, a na ile “bo to musi być fajne, skoro vogue”. Btw. po paru nalotach na empik, nie rozumiem ogólnoświatowego zachwytu tym pismem :D. Zawsze miałam jakieś wyobrażenie, że to pismo jakby “eksperckie”, a to zwykłe, dość płytkie babskie pismo, tylko z dłuższą historią
Już Cię lubię :D. W sumie często (choć nie zawsze) vouge ma dobre sesje (a napewno prestiżowe) i obok reklam to jedyne, czym to pismo stoi. Tyle, że w przeciwieństwie do reklam (ładniej: kampanii), to sesje zazwyczaj można znaleźć w necie na stronach typu pudelek czy touchpuppet 😀
Wspaniale. Zdjęcia mają świetny klimat 😉