Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie idealny zachód słońca. Co widzicie? Siebie z kubkiem kawy, na parapecie kuchennego okna? Może plażę w Sopocie, albo widok ze szczytu góry, na którą z trudem się wdrapaliście? Wolicie podziwiać jego piękno w samotności, z partnerem, a może z przyjaciółmi?
Dla mnie najcudowniejszym na świecie uczuciem jest to, co czuję oglądając zachód słońca z moją drugą połówką, na drugim końcu świata, w miejscu gdzie jeszcze nigdy nie byłam. Każdy zachód jest wtedy pierwszym, każdy przeżywam po raz pierwszy i na nowo. Każdy znacz coś innego, odkrywa przede mną nowe znaczenie. Czasem wzbudza radość, czasem przywołuje smutne wspomnienia, budzi melancholię. Nie wiem jak Wam, ale mnie zachodzące słońce kojarzy się z przemijaniem. Wiem, że zabijam tym samym romantyzm, ale tak właśnie czuję. Kończy się kolejny dzień i za każdym razem zastanawiam się, czy do końca wykorzystałam wszystkie możliwości jakie mi zaoferował. Każdy z nas ma lepsze i gorsze dni, to wiadomo powszechnie. Każdy z nas ma jednak taką samą szansę uczynić piątek trzynastego najlepszym dniem swojego życia. A każdy dzień jest niepowtarzalny i każdy mija bezpowrotnie. Dysponujemy ograniczoną liczbą dni, nie wiemy jednak jaką. Nie wolno więc zmarnować żadnego. Drugiego życia nie będzie.
sukienka/dress – TUTAJ/HERE
torebka/purse – Michael Kors via Shopbop
zegarek/watch – Marc by Marc Jacobs via Shopbop
bransoletka/bracelet – Maria Black
Piernisio
Przepiękna sesja, jedna z lepszych ever <3 wyglądasz na zrelaksowaną i szczęśliwą 🙂
Anonim
Fantastyczna sukienka! Ile masz wzrostu?
Patrycja Fashion
Sukienka jest naprawdę piękna i Ty w niej zachwycasz!;)