Gdzie najlepiej kupić zimowe ubranko dla psa? Kolekcja kurtek Tosi
Może nie jest to idealnie trafiony temat na 14 lutego, ale w końcu nie każdy świętuje Walentynki, kochać się trzeba cały rok (bla bla bla), a tak w ogóle to posty Walentynkowe już były (aż trzy!). Zanim jednak apokalipsa uderzy w Aliexpress, bo nie wiem czy wiecie, ale Facebook przepowiedział śmierć Alie przez opodatkowanie, postanowiłam Wam pokazać kolekcję ubranek dla psa, które budzą tak duże zainteresowanie na moim instagramie.
Na pewno nie wszyscy rozumieją ideę ubierania psa, więc objaśnię pokrótce, że małe pieski wyposażone we włosy zamiast sierści, które chodzą do fryzjera aby regularnie być golonym niemal na łyso, zwyczajnie marzną w zimie. Tak jak łysi panowie bez czapki. Skutkiem ubocznym przebrania Tosi w polarowy strój tygryska, albo dresik adidog jest wywołanie ogólnej wesołości i uśmiechu na twarzach mijających nas ludzi. To chyba dobrze?
W Polsce, w sklepach zoologicznych i punktach fryzjerskich jest dość duży wybór kurtek, kaftanów, ubranek, czy jakkolwiek to nazwać. W większości są jednak albo bardzo drogie, albo koszmarnie brzydkie. Z pomocą przyszli mi na szczęście Chińczycy, którzy na swoim allegro oferują bogaty wybór ślicznych psich ubranek w niesamowicie niskich cenach. Wszystkie bluzy, które widzicie na powyższym zdjęciu kosztowały mniej niż 15 zł (w większości mniej niż 10). Tanio? Tanio!
Wystarczy w wyszukiwarkę aliexpress wpisać „dog clothing” i zaznaczyć opcję „free shipping”. Polecam kupować o jeden rozmiar większe ubranko, gdyż niestety chińczycy nie są najlepsi w mierzeniu i niektóre z zakupionych przebrań okazały się za małe. Najbardziej ubolewam nad przykrótkim, niezapinającym się tygryskiem, bo to mój faworyt! Strój supermena nie spełnia żadnych funkcji (to tylko przebranie dla żartu), nie ma „plecków”. Wszystkie są świetnie wykonane, miłe w dotyku i nie niszczą się szybko. Polecam!
KOKORINOO
Sama słodycz #kocham
msbbika
Zasmuciłaś mnie wiadomością o możliwym końcu Alie, ale może tak się nie stanie…
Ubranka są prześliczne, tygrysek jest cudowny! Mój piesek nosi tylko sweterek, o dziwo łatwiej wcisnąć jej coś przez głowę niż przez puchową kurteczkę łapki w rękawki i zamek :). A Tosia jak zawsze prześliczna!
Aleksandra Najda
My mamy to samo! przez główkę lepiej, nawet potem z łapkami!
CristianoJanusz
Tosia wygrywa Internety!
Paulina
To nie sa ubranka na zimne dni… Wiec tlumaczenie, ze twoj pies ma wlos zamiast siersci jest smieszne. Trzeba bylo kupic sobie lalke.
Aleksandra Najda
Puchowa kurtka jest na mrozy, polary na temperatury około zera. Ty ubrałabyś psa w skafander narciarski?
Klaudia
Bardzo fajne ubranka, ale mało praktyczne jeżeli chodzi o zimową pore roku lub zimne jesienne wieczory, a do tego powinny one głównie służyć. Dla swojego pieska kupuję ubrania na Bowl and Republic i jestem z nich bardzo zadowolona. Są ciepłe, stylowe i precyzyjnie wykończone.
Kamila
Ubranka fajne, ale nie sprawdzą się w zimne wieczory. Dla mojego psa kupuje ciuszki na Bowl and Bole Republic. Są ciepłe, wygodne i bardzo ładnie sie prezentują.
Aleksandra Najda
Jeśli interesuje Cię reklama na moim blogu, zapraszam do skorzystania z maila, nie musisz podpisywać się co minutę innym imieniem (IP zostaje jednak to samo). Wasze ubranka są śliczne, ale puchowa fioletowa kurtka jest bardzo ciepła i sprawdza się nawet w mrozy. Pozdrawiam!
Pingback: Rzeczy dla psa z Aliexpress – co warto zamówić? | aleksandranajda.com