Trendy w modzie zmieniają się jak w kalejdoskopie, albo raczej
Niby wrzesień, niby jesień, ale na dworze nadal ciepło i chodzą słuchy, że tak będzie jeszcze długo. Pomyślałam więc, że zdążę jeszcze z odrobinę przeterminowanym wpisem na temat słynnych klapek-ohydek. Kto śledzi mnie na fejsie ten wie, jak długo trwały
Z rozrzewnieniem wspominam czasy, kiedy codziennie, dzień w dzień wbijałam się w pastelową, rozkloszowana sukienkę i zawsze dobierałam do niej wysokie szpilki. Potrafiłam w nich biegać od rana do wieczora. Na początku studiów głównie z takim strojem byłam kojarzona