Listopadowy mix ze zdjęciami był ubogi, w porównaniu do tego, który właśnie oglądacie. W Grudniu odwiedziłam piękny Wiedeń, napstrykałam setki zdjęć, nie zabrakło również świątecznego szaleństwa. Nie nadążałam z dodawaniem zdjęć, dlatego dzisiejszy mix będzie dość obfity. Mam nadzieję, że
Liście już prawie opadły, zaczął się listopad, niedługo rozpocznie się wielkie odliczanie do świąt! Czas najwyższy posprzątać w telefonie i sprawdzić, czego jeszcze nie pokazałam Wam w Październiku! Będzie trochę selfie, dużo kota i coś miłego na końcu. To jedziemy! *Na
Jakiś czas temu z bloga zniknęły instamixy, ktore część Was bardzo lubiła i chętnie oglądała. Doszłam do wniosku, że nie ma sensu pokazywać Wam ponownie tego, co każdy może zobaczyć u mnie na instagramie, nawet jeśli tej aplikacji nie posiada