Co spakować do Tunezji
Tunezja była pierwszym północnoafrykańskim krajem, jaki odwiedziłam. W zasadzie to pierwszym afrykańskim w ogóle! Mimo panującej tam religii znanej z surowych zasad, bardzo mi się tam podobało i każdego dnia czułam się swobodnie. Dzisiejszy post jest dla tych z Was, którzy wybierają się do Tunezji i obawiają się o dresscode, nie wiedzą co spakować do Tunezji na wakacje.
Mimo swoich wcześniejszych obaw co do obowiązującego stroju, Tunezja nie jest zbyt konserwatywnym krajem. Europejskie wpływy są tam bardzo widoczne i zarówno Tunezyjki jak i oczywiście turystki mogą ubierać się bez przeszkód po europejsku. Nie muszą zakrywać twarzy ani włosów. Ty tym bardziej nie musisz. Sukienki przed kolano i odkryte ramiona co prawda nie wzbudzają niczyjego zgorszenia, jednak szanując kulturę i religię kraju, który odwiedzacie zrezygnowałabym ze zbyt krótkich szortów czy sukienek oraz bluzek odsłaniających brzuch czy eksponujących dekolt. Długość do kolana lub maxi jest super. Na terenie hotelu oczywiście swoboda negliżu jest większa, ale bardzo polecam z niego jednak wychodzić i zobaczyć jak ten kraj wygląda naprawdę. Zobacz mój wpis: Co zobaczyć w Tunezji?
Kiedy wybierasz się do Tunezji?
Zawartość walizki oczywiście zależy od pory roku, w jakiej zamierzasz odwiedzić ten piękny kraj. Wiosna i jesień to moim zdaniem najlepsze momenty, jeśli chcesz zwiedzić coś więcej niż plażę. Temperatury są nadal znośne dla europejczyka, a także można w pełni skorzystać w uroków pustyni. Na Djerbie może być chłodniej i wietrznie, ale moim zdaniem również przyjemnie. Lato to okres, kiedy możesz w pełni skorzystać z plaży, jednak w głębi lądu temperatury będą bardzo wysokie. Podejrzewam też, że wycieczka na Saharę latem może się okazać kiepskim pomysłem. Zimą natomiast będziesz potrzebować płaszcza lub kurtki, bo na wyspie i przy wybrzeżu będzie wiało!
Co koniecznie musisz spakować do Tunezji?
Nie będę oczywiście wymieniać wszystkiego, co powinieneś włożyć do walizki. W końcu sam najlepiej wiesz, ile par majtek Ci się przyda. Potraktuj to jako krótką sugestię i „ściągę” z tego, czego nie powinieneś zapomnieć!
Akcesoria
Okulary z dobrym filtrem i najlepiej z polaryzacją – oczy masz jedne, pamiętaj, żeby dobrze je ochraniać!
Cienka chusta lub szal – bardzo uniwersalny element, przyda się zarówno do zakrycia się, jeśli będziesz chciała zwiedzić budynek sakralny, jak i do położenia się na plaży. Można też na nim usiąść w różnych dziwnych miejscach, albo osłonić się przed piekącym słońcem. W każdym przypadku – im cieńszy i lżejszy tym lepszy. Ja swój mam z lumpeksu!
Torebka crossbody, a dla facetów nerka – Tunezja to bezpieczny kraj, ale kradzieże zdarzają się wszędzie. Torebkę na ramię łatwo Ci będzie wyrwać, dlatego lepiej wybierz nerkę lub taką zakładaną na skos. Weź ze sobą też bawełnianą torbę na zakupy.
Krem z filtrem i aftersun – południowe słońce praży nawet, kiedy go nie czujesz. Koniecznie używaj filtra!
Plażowe akcesoria – na plaży zarówno bikini jak i strój jednoczęściowy są akceptowalne.
1. Ja zabrałam ze sobą swój ulubiony kosz plażowy. Wszystkie moje kosze są z Shopbopa, link do tego znajdziecie tu: Hat Attack.
2. Ten plecak to mój nowy nabytek, nie miałam go ze sobą w Tunezji, ale z perspektywy czasu uważam, że byłby znacznie wygodniejszy niż ten skórzany, który ze sobą wzięłam. Link: Baggu.
3. Ulubione Ray Bany o które dostaję ciągle masę pytań! To już moja druga para, bo poprzednią tak eksploatowałam, że po trzech latach podróży rozpadła się na kawałki. Kupiłam identyczne! Rayban Icons.
4. Klapki Havaianas nie są może najpiękniejsze, ale do tej pory z każdego wyjazdu przywoziłam nową parę, bo wiecznie te japonki mi się rozpadały. Teraz mam jedne a porządne i nic się z nimi nie dzieje!
5. Nerka, którą zamówiliśmy Łukaszowi do Meksyku. Super wygodna i do wszystkiego pasowała. Jest teraz przeceniona. Eastpack.
Ubrania
Sukienki maxi i midi – mimo tego, że Tunezja jest bardzo otwartym krajem, na Twojej liście co spakować do Tunezji powinny znaleźć się lekkie, zwiewne sukienki zakrywające kolana.
Zwiewne kombinezony – hit tego lata to długie kombinezony, warto mieć w swojej szafie przynajmniej jeden, chociaż nie polecam sikania w miejscach publicznych w takim stroju!
Długie spódnice – jeśli nie chcesz rozstać się z ulubionymi t-shirtami na czas wakacji, zamiast sukienek spakuj spódniczki, pięknie wygląda się w długości maxi!
Plażowe kimono – nie jest to obowiązkowy strój na plaży w Tunezji! Ale jeśli lubisz być trochę zasłonięta, plażowa tunika albo zwiewne kimono mogą być doskonałym rozwiązaniem.
1. Maxi z Aliexpress na którą się czaję. Link tutaj.
2. Plażowe kimono z pomponami doskonałe nie tylko do Tunezji z… Bonprix!
3. Kombinezon doskonale pasuje kolorystycznie do Północnej Afryki też jest z Bonprix.
4. Sukienka Nife, którą miałam ze sobą w Tunezji, pięknie wyglądała na zdjęciach!
5. Biała spódnica trochę w stylu boho, na pewno przyda się na niejeden wyjazd. O dziwo też z Bonprix.
Buty
Tak naprawdę jedyne co Ci się przyda to klapki na plażę, klapki do chodzenia, lub jeśli wolisz sandały (ja jestem ogromną fanką klapek ostatnio) i tyle. Ja miałam jeszcze ze sobą trampki, bo zawsze marznę w samolocie, ale na miejscu w ogóle mi się nie przydały. Dno jest piaszczyste, więc buty do pływania również nie są Ci potrzebne.
1. Bardzo podobne kupiłam na miejscu, ale zdecydowanie mniej trwałe. Te klapki są z Bonprix.
2. Te sandałki znacznie lepiej wyglądają na nodze. Zobacz zdjęcia.
3. Porządne, skórzane klapki. Splendid.
4. Klasyka tematu, wszystkie moje Conversy kupuję tutaj. A jeśli jesteś fanką białych, sprawdź mój sposób na białe trampki. Niezawodny! Zawsze będą bielutkie!
5. Havaianas, jak wspomniałam wyżej, warto wydać raz odrobinę więcej a mieć te klapki na kilka lat, nie martwiąc się, że zostaniesz w jednym w połowie zwiedzania, albo w połowie drogi na plażę.
Uwaga
Brawo, wspaniały wpis!
Anonim
Dziękuję za pomocne informacje i chęć podzielenia się z innymi😊
Ewa
Dziękuję za pomocne informacje i chęci podzielenia się z nim😊