Wybaczcie ten przestój na blogu, sesja trwa w najlepsze, a ja nie mam czasu nawet usiąść i napić się herbaty. Na szczęście w poniedziałek odzyskam wolność ;) Możecie się spodziewać nowych postów w przyszłym tygodniu.Przetestowałam już te kozaki na mrozie,
Kochani, bardzo się staram, żeby bloguś nie padł ofiarą straszliwej sesji zimowej! Mam nadzieję, że będziecie jednak wyrozumiali, jeśli wolniej będę odpisywac na maile i komentarze.W dzisiejszym poście chciałam Wam wreszcie pokazać etolę, na ktorą skusiłam sie jakiś czas temu
Nie trzeba mnie przekonywać do noszenia pasteli zimą. Uważam, że mogą wyglądać tak samo dobrze jak wiosną czy latem. Dlatego właśnie pudrowy sweterek stał się moją miłością od pierwszego wejrzenia. Postanowiłam go połączyć z białą, ołówkową spódnicą i klasyczną torebką,
Kolejny zwykły zwyklaczek, uczelniany outfit. Nic nie poradzę, sesja jest i nie mam okazji, żeby się wystroić ;) Obiecuję wprowadzić jakieś zmiany, bo tak być nie może! Ostatnio odkryłam, że ta torebeczka lepiej wygląda z długim paskiem, zamiast lekko komicznie
Gefanka ostatnio stwierdziła, że chyba wszystkie blogerki mają białe meble.Po zastanowieniu, chyba coś w tym jest. Mam dla Was kilka zdjęć z mojego pokoju, korzystając z okazji, że przeszedł metamorfozę zwaną świąteczne porządki. Na razie jeszcze nie pokażę Wam mojej
Miniony weekend przypomniał mi czasy gimnazjum i poziom mojego zażenowania sięga zenitu. Czasami zastanawiam się czy producent Gossip Girl wiedział, do jakiej katastrofy socjologicznej doprowadzi.Nie będę się rozpisywać, silence is better than bullshit. Miłego tygodnia!marynarka/blazer - vivilli (tutaj/here)spodnie/pants - second handszpilki/heels -
Dzisiaj wszystko idzie mi wyjątkowo opornie, chyba za sprawą wczorajszej imprezy. Piję dopiero pierwszą kawę, a nad zdjęciami siedziałam już ponad godzinę. Zestaw który mam Wam do pokazania uwieczniłyśmy wczoraj i po raz pierwszy w historii mojego bloga powstał również krótki filmik.
Wreszcie miałam okazję odtworzyć mój urodzinowy zestaw! Nie jest to co prawda wierna kopia, fryzura i makijaż były zupełnie inne, ale starałam się jak mogłam! Jak już mówiłam ostatnio, moje błyszczące czółenka świetnie sprawdzają się na imprezach. Przetańczyły ze mną
Kochani, zaczynamy już kolejny wspólny rok. Chciałam Wam przede wszystkim podziękować, za to, że jesteście ze mną tak długo i że motywujecie mnie do dalszego działania. To wszystko robię dla Was i dzięki Wam! Wszystkiego najlepszego w 2013, żebyśmy niczego