
Świeże jedzenie dla skóry?
Za czasów studenckich w mojej lodówce było tylko światło. Ewentualnie Martini i cytryna. Kostki lodu były raczej luksusem, bo trzeba […]
Za czasów studenckich w mojej lodówce było tylko światło. Ewentualnie Martini i cytryna. Kostki lodu były raczej luksusem, bo trzeba […]