Zobaczcie, mam złoty zegarek. Albo pozłacany, albo w ogóle obok złota nie leżał. Ale mnie nikt za to nie zlinczuje, bo nie mam na nazwisko Tusk. Nie jestem więc odpowiedzialna, za całe zło tego świata i nikt mi nie powie,
Apsik.Przeziębiłam się na święta, nie mam pojęcia jak. Pierwszy raz mama nie może mi powiedzieć, że to przez imprezy (niepokojący fakt). W każdym razie leżę teraz pod kołderką i absolutnie nie mam w planach żadnych dalszych wycieczek. Mam dla Was
Od dawna marzyła mi się drapieżna bluza. Miałam ochotę na tygrysa, potem na lwa, aż w końcu stwierdziłam że przyda mi się nowy piesek. Romwe spełniło moje marzenia i zaopatrzyło mnie w fajnego, ciepłego rottweiler'a. Ogólnie nie polecam stosowania tej bluzy jako
Przysięgam, nie jestem w stanie wytłumaczyć tego, co mam na głowie.Możecie zapytać Kamili, ona jest moim lustrem i moimi oczami podczas sesji ;) Czasem żałuję, że nie może również być moim grzejnikiem, piecykiem, czymkolwiek cieplutkim. Staram się jednak uniknąć pokazywania
Ostatnio dostaję sporo pytań na temat stylizacji na Sylwestra, czy też na kolację wigilijną. Nie mogę obiecać, że takie zestawy pojawią się na blogu, ze względu na brak fotografa, ale pomyślałam, że napiszę dla Was post z propozycjami kreacji na
Dzisiaj właściwie nie jestem w stanie pokazać Wam żadnej stylizacji. Nie byłam w stanie nawet rozpiąć kurtki, a co dopiero jej zdjąć. Outficik na cebulkę kojarzy mi się głównie z małymi dziećmi wciśniętymi we wszystko co mama znalazła w szafie, z nasuniętym
Zima zaskoczyła drogowców, jak co roku. Już zaczynam się zastanawiać, jaką podróż do Warszawy zafunduje mi PKP. Obawiam się, że wyjeżdżając z domu w niedzielę, nie zdążę na wtorkowe kolokwium!Śnieg sypie, to każdy widzi, a jak nie widzi, to na
Budzę się dziś rano i jest podejrzanie jasno. Moje rodzinne miasto jest literalnie śnieżnobiałe. Mam nadzieję, że śnieg utrzyma się do moich urodzin, później może znikać. Chociaż białe święta też byłyby miłą niespodzianką. Biorąc więc pod uwagę warunki atmosferyczne wyciągnęłam
Stylizacja z popołudniowej kawy z Modną Komodą. Zestaw prosty i wygodny, idealny kiedy do wyjścia mamy 10 minut i nadal nie wiemy co na siebie założyć ;) Jeszcze lepiej sprawdza się, kiedy już jesteśmy spóźnione. Basicowy top (choć nie do
Piesek był, facet był, teraz jest wiewiórka. W przyszłym tygodniu z Kamilką zapolujemy na jelenia. Z naszym szczęściem sam do nas przyjdzie i powie "Ja mogę zapozować bardzo ładnie, bardzo się spodoba".Biorąc pod uwagę, że to był stosunkowo ciepły dzień,