Wróciłam z Chmielnej, gdzie spędziłam cudowne popołudnie z Kokorinoo. Robiłyśmy zakupy (zobaczcie na snapie: antoinette_blog), piłyśmy kawę, wypluwałyśmy tapiokę z bubble tea i gadałyśmy o bzdurach. O tym, że gorąco, mimo że kochamy upały, o tym że nic się nie