Jak widzicie zdjęcia do najświeższych nie należą. Nie są jak cieplutkie rogaliki francuskie z Lidla, raczej bliżej im do niedzielnego obiadu odgrzanego we wtorek. Musicie mi chyba wybaczyć - nie mam ochoty wychodzić z domu. A w domu też mi
Sezon na śluby rozpoczął się pełną parą. Na pewno większość z Was ma w planach co najmniej jedną taką imprezę, dlatego zdecydowałam się (po raz kolejny) przedstawić Wam swoje propozycje weselnych stylizacji. Tym razem dwie różne sukienki w prostych zestawieniach.