To najprawdopodobniej najprostszy, najbanalniejszy i najwygodniejszy zestaw, jaki kiedykolwiek pojawił się na tym blogu. Idealny na taki szary i nieprzewidywalny dzień jak dziś. Zarówno wtedy, jak i dzisiaj nie miałam ochoty robić nic. A jednak powstało tych kilka zdjęć. Niech