Z biegiem lat (jest lipiec, więc już 7 lat minęło) mój blog przekształcił się z typowo modowego w lifestylowy. Ostatnio na mojej stronie mogliście znaleźć znacznie więcej treści urodowych czy podróżniczych, niż stylizacji. Te, które się pojawiają, oparte były zwykle
Jest prawie północ, dobrze po północy, a ja siedzę w centrum jednego z moich ulubionych azjatyckich miast i klepię dla Was ten tekst. Obiecałam więcej nie nawalać, więc wolę zarwać noc, żeby tylko tygodnik pojawił się na czas. Brzuch pełny
Dzień dobry w ten piękny, słoneczny dzień! Dziś jest ten wyjątkowy dzień, to święto w roku, na które zawsze czekam najbardziej. Dzień, który w moim mniemaniu powinien być świętem narodowym bo pozwala wreszcie dać upust każdemu wewnętrznemu grubasowi, który w