Latem nie testowałam zbyt wielu nowości, nie szukałam ideałów, nie chodziłam po sklepach. Latem wyciągnęłam z szafy ulubione sukienki i znajome zapachy. Odwiedziłam wszystkie ukochane miejsca w mieście i dałam się ponieść wspomnieniom. Nie mam dla Was zbyt wielu ulubieńców,