Top
  >  Lifestyle   >  5 najgłupszych włosowych przesądów, jakimi raczyli mnie ludzie + wygraj zestaw do pielęgnacji włosów!

Moje długie, może czasem nawet przesadnie długie, blond włosy budzą od wieków w ludziach emocje… skrajne. Jedni mi ich zazdroszczą, inni podziwiają, komplementują, a jeszcze inni modlą się, żeby wszystkie mi powypadały. Jedno zawsze pozostaje niezmienne – wszyscy zawsze wiedzą lepiej, jak powinnam o nie dbać. Jakie najdziwniejsze rzeczy usłyszałam w ciągu ostatnich lat? Usiądźcie lepiej wygodnie!

  1. Nie suszysz włosów? Rozpulchnią się i zgniją.

Taką wróżbą podzieliła się ze mną komentatorka, kiedy po raz pierwszy opublikowałam na blogu swoje tipy dotyczące pielęgnacji włosów. Przeczytałam ten komentarz kilka razy, a nawet próbowałam dopytać u źródła, o co chodzi, niestety bezskutecznie. Długo nie mogłam się z tego otrząsnąć, bo idąc śladami tej pokrętnej logiki można trafić jedynie w objęcia obłędu. Jeśli jednak Wy macie pojęcie, o co mogło chodzić w takim stwierdzeniu, błagam podzielcie się ze mną tą tajemną wiedzą! Póki co jestem wdzięczna światu, że nie skończyłam jako gnijąca panna młoda.

  1. Nie ścina się włosów przed egzaminem/ślubem, bo to przynosi pecha.

Jakoś zupełnie przypadkowo takie herezje zdarza się ludziom wygłaszać po fakcie (czyli w tym wypadku po wizycie u fryzjera) a na krótko przed egzaminem. A nóż widelec przejmę się tym tak bardzo, że obleję. Tylko co komu po tym? W każdym razie chodzi o to, że cała nasza wiedza wkuwana przez noce i ranki gromadzi się nigdzie indziej, tylko we włosach. Idąc tym tropem ludzie noszący krótkie fryzury powinni być… głupi. A ślubu czemu nie bierze się po wizycie u fryzjera? Widocznie miłość też można obciąć. Ciach i po ślubie. Sprawie.

  1. Od majowego deszczu rosną włosy.

No dziewczyny już prawie Maj słuchajcie więc uważnie mądrości mojej kochanej Babci. Otóż Babcia Danusia słyszała, a więc wie to na pewno, że za sprawą majowego deszczu szybciej rosną włosy. Więc jeśli zobaczycie jakąś młodą kozę moknącą w deszczu na środku ulicy, to zapewne będę ja sprzed dziesięciu lat.

  1. Strzyżenie w piątki zapobiega bólom głowy, a w Wielki Piątek gwarantuje wiosenne katharsis!

Po raz pierwszy usłyszałam tę naciąganą historię, kiedy narzekałam na swój powracający ból głowy, spowodowany zmianami ciśnieniowymi. Pewna starsza pani zapytała mnie, kiedy ostatnio obcinałam włosy i jaki to był dzień. Byłam w szoku, myślałam że chce zmienić temat (w końcu nikt nie lubi słuchać narzekań). Otóż nie, zostałam poinformowana o tym, że nie tylko kalendarz księżycowy ma wpływ na nasze samopoczucie, ale też według niego powinniśmy ustalać swoje wizyty u fryzjera! Tak więc dziewczyny, włosy obcinamy tylko w piątki, bo wtedy nie straszny nam ból głowy!

  1. Nie farbuje się włosów podczas miesiączki, bo można je zniszczyć.

Trochę nie wiem jak to skomentować, mam wrażenie, że już bardziej wiarygodna wydaje się wersja z fazami księżyca. Jak myślicie?

Moim zdaniem na stan naszych włosów (poza dobrymi genami oczywiście) ma wpływ jedynie dobrze dobrana pielęgnacja. Jeśli jesteście ze mną dłużej, na pewno wiecie, że dopiero od niedawna zaczęłam zwracać uwagę na skład kosmetyków, jakie serwuję nie tylko moim włosom, ale i twarzy czy ciału.

Niedawno dostałam do przetestowania zestaw produktów marki Swiss Image, z linii Volume. Duet ma za zadanie zadbać o moje włosy nie powodując ich obciążenia, przez co zyskają na objętości. Szampon jak szampon, powiecie? Też tak myślałam. Jednak to, co wyróżnia markę Swiss Image to jeden, wyjątkowy składnik – alpejska woda glacjalna bogata w szereg minerałów, która to ma działać cuda z naszymi włosami. W szeregu jej zalet wymienia się między innymi polepszanie wchłaniania składników aktywnych i odżywczych, a także przeciwdziałanie wysuszaniu skóry. W praktyce oznacza to, że nasze włosy korzystają bardziej z odżywki, jaką im serwujemy, a skóra głowy nie jest tak przesuszona i wrażliwa. Póki co moje pierwsze wrażenia ze stosowania są naprawdę dobre! Nie sądziłam, że zobaczę jakąś znaczącą różnicę pomiędzy szamponami, a odżywka to już w ogóle służyła mi tylko do tego, żebym jakimś sposobem mogła się rozczesać po myciu. Ale te kosmetyki, one nawet pachną inaczej. Nie mogę tego jeszcze powiedzieć z całą stanowczością, ale wydaje mi się, że moja skóra głowy, szczególnie po pięciu miesiącach na słońcu, mi za to podziękuje. Może Wasz też?

konkurs!

To co, Szwajcaria od teraz będzie kojarzyła się nie tylko z zegarkami, bankiem i czekoladą? To nie koniec niespodzianek. Wpis powstał we współpracy z marką Swiss Image, ale nie mam zamiaru zarzucać Was suchymi informacjami. 6 zestawów pielęgnacyjnych szampon + odżywka trafi w Wasze ręce, żebyście same mogły sprawdzić, jak działa szwajcarskie połączenie natury z zaawansowaną technologią. Napiszcie w komentarzu, czego oczekujecie od kosmetyków do pielęgnacji włosów i zostawcie mi swojego maila (nie będzie on widoczny), żebym mogła skontaktować się z wybranymi osobami. Na Wasze komentarze czekam do 6 maja do 23:59!

WYNIKI

Dziewczyny, zaskoczyła mnie (pozytywnie) ilość zgłoszeń, jakie nadesłałyście do naszego konkursu! Bardzo chciałabym Was wszystkie nagrodzić, bo Wasze odpowiedzi były szczere i niebanalne. Niestety do rozdania mam tylko sześć zestawów. Swoje skrzynki mailowe powinny sprawdzić:

Konstancja,

Klaudia,

Monika,

Dominika,

Iwona i 

Julia.

Dziękuję wszystkim za udział i obiecuję, że już niedługo postaram się o kolejną fajną akcję dla Was. Tymczasem zwyciężczynie proszę o szybki kontakt, na Wasze adresy czekam do poniedziałku, do końca dnia, potem niestety wybiorę kolejne osoby.

Comments:

  • Ania

    2 maja, 2017

    Witam.Świetny artykuł,ubawiłam się ???jak mój syn na widok reklamy z Pluszem.Co do włosów to odkąd pamiętam nie cierpię ich.One żyją własnym życiem i niczym nie idzie ich ujarzmić.Czego to ja już nie próbowałam.Chyba jeszcze żaden producent nie podołał moim oczekiwaniom.Włosy są cienkie,oklapnięte a jak w powietrzu wisi wilgoć to wyglądam jak pudel.No cóż takie życie.Jak już odpowiedzieć na pytanie czego oczekuję od kosmetyków do włosów to w zasadzie wszystkiego co jest możliwe.Nawilżenia,odżywienia,regeneracji i tego aby wyglądały na milion dolarów?co w moim przypadku jest niemożliwe.Najważniejsze,że mam w ogóle te włosy.Pozdrawiam.

    reply...
  • Justyna

    2 maja, 2017

    Od kosmetyków do włosów oczekuję delikatnego oczyszczenia, pielęgnacji – odżywienia, ale przede wszystkim chciałabym by włosy po myciu nie były obciążone. Mam włosy kręcone, bardzo trudno znaleźć mi odpowiedni produkt dla nich. Bardzo często jest tak, że szampon myje (oczyszcza), lecz strasznie obciąża. Wtedy kosmetyk oddaję siostrze. Ciągle zmieniam marki i poszukuję czegoś co będzie spełniało moje oczekiwania.

    reply...
  • Asia

    2 maja, 2017

    Swego czasu byłam włosową maniaczką, przetestowałam już wiele produktów 😉 Owszem moje włosy wyglądają teraz znacznie lepiej niż rok czy dwa lata temu, ale jeśli chodzi o dbanie o siebie to nigdy nie można odpuszczać. Poszukuję szamponu i odżywki które będą ze sobą dobrze współgrać i które będą stanowiły moją bazę w pielęgnacji włosów. Jestem posiadaczką włosów bardzo suchych i puszących się, czasem wyglądam jak pudel bądź jakby mnie prąd poraził, więc oczekuję że szampon po prostu je oczyści a odżywka dociąży i wygładzi. Ładny zapach i konsystencja produktu to owszem dodatkowy atut ale dla mnie bardziej liczy się działanie 😉

    reply...
  • Patrycja

    2 maja, 2017

    Moje włosy generalnie żyją własnym kompletnie niezależnym ode mnie życiem i czasem ciężko mi się z nimi współpracuje 🙂 Czego oczekuję od kosmetyków do włosów? Żeby były delikatne dla mojej głowy i włosów przy jednoczesnym spełnianiu głównego zadania do którego zostały przeznaczone.

    reply...
  • Monika

    2 maja, 2017

    Z racji tego, że mam kręcone włosy, wymagają one odpowiednio dobranego zestawu kosmetyków do ich pielęgnacji. Niestety większość z nich powoduje, że moje włosy są oklapnięte i wyglądają jak u „zmokłej kury”. Dlatego od kosmetyków do pielęgnacji włosów oczekuje zwiększenia objętości moich loków [jak to? loki potrzebują jeszcze większej objętości?! Właśnie tak ;)], ale bez efektu puszenia oraz nadanie im ładnego skrętu, który spowoduje, że codzienna fryzura będzie wyglądała niezwykle 🙂

    reply...
  • Katarzyna

    2 maja, 2017

    Od kosmetyku oczekuje nawilżenia, regeneracji oraz blasku. Włosy są wizytówką i jak każda kobieta lubię jak włosy zwracają swoje uwagę innych.

    reply...
  • Monika

    3 maja, 2017

    W kosmetykach do pielęgnacji włosów w domowym zaciszu oczekuję przede wszystkim „dotyku fryzjerskich rąk”. Chciałabym po ich zastosowaniu osiągnąć efekt podobny do tego, jaki oferują salony fryzjerskie. Włosy mają być dogłębnie odżywione i zregenerowane, a nie jak to często bywa po zwykłej wizycie u fryzjera, że pasma po myciu już tak nie zachwycają. Kompleksowa pielęgnacja powinna działać na wszystkich poziomach, docierając do samej struktury włosów. W kosmetykach cenię także wysokie stężenie składników aktywnych, których nie znajdziemy w pierwszym lepszym szamponie. Poza tym powinny stworzone być przy udziale specjalistów świetnie znających się na swoich profesjach, więc stosując takie kosmetyki wiem, że moje włosy są w dobrych rękach i są bezpieczne. Za każdym razem chciałabym cieszyć się wygładzonymi, miękkimi i elastycznymi pasmami.

    reply...
  • Kinga

    3 maja, 2017

    Kosmetyki pielęgnacyjne są lepsze i gorsze, miałam już wszystkie. Najważniejszym wymogiem jaki im stawiam to nawilżenie. Moje końcówki są suche i szukam produktu idealnego, który sobie z nimi poradzi.

    reply...
  • Natalia

    3 maja, 2017

    Od kosmetyków do pielęgnacji włosów oczekuję, że pomogą choć trochę ujarzmić ten puch, który mam na głowie. Marzę o gładkich, lejących się włosach, albo chociaż o gładkich lokach lub falach (bo nie mam idealnie prostych włosów). Mam nadzieję, że znajdę kiedyś kosmetyk, który na 100% pokona to moje sianko:)

    reply...
  • Patrycja

    4 maja, 2017

    chciałabym żeby kosmetyki do włosów były niezawodne, żadnych niespodzianek dotyczących wyglądu włosów po ich użyciu, dodatkowo oczekuję, że włosy będą świeże na długo i jednocześnie dobrze dociążone i nawilżone. 😀

    reply...
  • Paulina Kolasa

    4 maja, 2017

    Ja oczekuję od kosmetyków do włosów tego, aby je pielęgnowały, odżywiały i chorniły przed złem całego świata 😀 i najlepiej żeby dawały jeszcze efekt „WOW!” na włosach 🙂

    reply...
  • Paulina

    4 maja, 2017

    Czego oczekuje? Tego czego moim włosom brakuje 🙂
    Jeśli są suche potrzebuje nawilżenia, jeśli zniszczone – odżywienia, jeśli matowe – blasku. Kobiecie jak i włosom mało co dogodzi ale ważne żeby włosy były zdrowe, zachwycały innych ale i właścicielkę.
    Kosmetyki pielęgnacyjne mają przywrócić i naprawić moje zniszczone lub pozbawione życia włosy.

    reply...
  • Monika

    4 maja, 2017

    W kosmetykach do pielęgnacji włosów w domowym zaciszu oczekuję przede wszystkim „dotyku fryzjerskich rąk”. Chciałabym po ich zastosowaniu osiągnąć efekt podobny do tego, jaki oferują salony fryzjerskie. Włosy mają być dogłębnie odżywione i zregenerowane, a nie jak to często bywa po zwykłej wizycie u fryzjera, że pasma po myciu już tak nie zachwycają. Kompleksowa pielęgnacja powinna działać na wszystkich poziomach, docierając do samej struktury włosów. W kosmetykach cenię także wysokie stężenie składników aktywnych, których nie znajdziemy w pierwszym lepszym szamponie. Poza tym stworzone są przy udziale specjalistów świetnie znających się na swoich profesjach, więc stosując takie kosmetyki wiem, że moje włosy są w dobrych rękach i są bezpieczne. Za każdym razem chciałabym cieszyć się wygładzonymi, miękkimi i elastycznymi pasmami.

    reply...
  • Klaudia

    4 maja, 2017

    Spełnieniem moich oczekiwań wobec kosmetyków pielęgnacyjnych przeznaczonych do włosów byłoby ich solidne odżywienie, ale w taki sposób, aby można było jeszcze ze świeżych włosów zrobić fajna fryzurę (która by się „trzymała).
    W moim przypadku świeżo umyte włosy są „lejące” – nie trzymają się w upiętych fryzurach zbyt dobrze. Z kolei włosy „dwudniowe” są już nieco przyklapnięte.
    Drugim życzeniem byłoby zlikwidowanie owego przyklapu, tak żeby włosy miały fajną objętość chociaż 2 dni 😀 ( bez żadnych przytapirów suchych szamponów i takich tam 😀 )
    Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego maja ! 😉

    reply...
  • monika

    4 maja, 2017

    Mam długie włosy, które żyją swoim życiem. Chciałabym mieć kosmetyk, który pozwoliłby mi je okiełznać i odbić u nasady. Włosy grają pierwsze skrzypce w moim wyglądzie więc będę przeszczęśliwa jeśli w końcu trafię na produkt, który pozwoli mi się nimi w pełni cieszyć. 🙂

    reply...
  • 4 maja, 2017

    Przesądy o obcinaniu włosów przed egzaminami i ja znam – mówiono mi, że razem z nim „obcinam sobie widzę” 😀 Co do farbowania włosów w trakcie miesiączki – ja znowu słyszałam, że kolor nie chyta 😀

    Czego z kolei oczekuję od kosmetyków pielęgnacyjnych? Może to wielu zaskoczyć, ale… pielęgnacji 😀 Nie liczę na cuda – gładką taflę, ochronę jak ze stali czy miesięczny przyrost w granicach 10 cm. Nie – ja tak bardziej przyziemnie: chciałabym, by dzięki kosmetykom, moje włosy stawały się coraz bardziej odżywione, elastyczne i „silne” – jak Papay w bajce dla dzieci 😀

    reply...
  • Klaudia

    5 maja, 2017

    Spełnieniem moich oczekiwań wobec kosmetyków pielęgnacyjnych przeznaczonych do włosów byłoby ich solidne odżywienie, ale w taki sposób, aby można było jeszcze ze świeżych włosów zrobić fajna fryzurę (która by się „trzymała).
    W moim przypadku świeżo umyte włosy są „lejące” – nie trzymają się w upiętych fryzurach zbyt dobrze. Z kolei włosy „dwudniowe” są już nieco przyklapnięte.
    Drugim życzeniem byłoby zlikwidowanie owego przyklapu, tak żeby włosy miały fajną objętość chociaż 2 dni 😀 ( bez żadnych przytapirów, suchych szamponów i takich tam 😀 )
    Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego maja ! 😉

    reply...
  • Karolina

    5 maja, 2017

    Ah włosy włosy ile to my kobiety się na szukamy odpowiednich szamponów , odżywek , serum, masek jest tego mnóstwo i gdzie jedno pomaga to nie idzie w parze z innymi problemami. Jeśli coś nie tak jest z włosami to nawet przy najpiękniejszym makijażem czuję się źle 🙁 . Mam średniej długości włosy które jednak szybko mi rosną a co za tym idzie na nasadzie głowy starcza mi do góry 🙁 więc oczekiwała bym hmm wzmocnienia włosow od zewnątrz jaki i cudu aby się nie elektryzowaly na czubku głowy i puszenia 🙂

    reply...
  • Konst.

    5 maja, 2017

    Wychodzi na to, że włosy mi gniły przez większość życia, a ja nawet o tym nie wiedziałam! 😀 Pierwszy punkt zwalił mnie z nóg, naprawdę. No i maturę też pewnie zdałam zupełnie przez przypadek, bo włosy obcięłam przed samymi egzaminami. No cóż, moje włosy są dość trudne w obsłudze, a ja wolałam mieć pewność, że będą się ładnie układały na wiosnę, no i chciałam pozbyć się pozimowych strąków. Mam gęste kręcone włosy, które są suche. Bardzo suche. Przy okazji mam też tendencję do przesuszającej się skóry głowy. Włosy ładnie wyglądają kilka godzin po myciu i czasem na drugi dzień, ale potem to już strzelające od suchości siano. Cały czas szukam odpowiednich kosmetyków i oczekuję, że będą potrafiły lepiej je nawilżyć i sprawią, że moje włosy nie staną się tak szybko suche i nie będą się przez to plątać. Dodatkowo bardzo bym się cieszyła, gdyby skorzystała moja skóra głowy i wreszcie w pełni zaprzyjaźniła się z jakimś delikatnym, nawilżającym szamponem 🙂

    reply...
  • Sylwia

    6 maja, 2017

    Od kosmetyków do pielęgnacji włosów wiele oczekuję, dlatego starannie je dobieram pod wieloma względami; priorytetem jest to, żeby koiły moją skórę na głowie – co jakiś czas pojawia mi się na niej łupież, więc kosmetyk musi być delikatny. Fajnie by było, gdyby włosy były po stosowaniu sypkie, lśniące i nawilżone. Nigdy nie farbowałam włosów, staram się wydobyć z nich to co najlepsze 🙂 Cenię też dobry skład preparatów, tu mam na myśli naturalne i wysokiej jakości składniki. Staram się nie stosować parabenów, sls-ów itd., jestem przyzwyczajona że szampon niespecjalnie się pieni 😉 no i wydajność, to też zawsze na plus 🙂

    reply...
  • Justyna S-W

    6 maja, 2017

    Od kosmetyków do włosów oczekuję przede wszystkim, aby oczyszczały i odżywiały:);) aaa i dobrze wyglądały na łazienkowej półce :):)

    reply...
  • Miniaturka

    6 maja, 2017

    Kiedy wyniki??:)

    reply...
  • Anna R.

    6 maja, 2017

    S – skuteczności
    W – wydajności
    I – innowacji
    S – satysfakcji z użytkowania
    S – sukcesu w działaniu

    reply...
  • Anna R.

    6 maja, 2017

    S – skuteczności
    W – wydajności
    I – innowacji
    S – spełnienia obietnic
    S – satysfakcji z użytkowania

    reply...
  • Monika

    21 maja, 2017

    Kiedy wyniki?? Bo codziennie sprawdzam pocztę ?

    reply...
  • 30 lipca, 2017

    To takie głupie przesądy, myślę, że są nieszkodliwe do czasu, gdy ktoś zaczyna w nie wierzyć. No cóż, pozostaje machnąć ręką :D. Szczerze mówiąc, to u Ciebie pierwszy raz się z nimi spotkałam (poza tym o oblanym egzaminie przez ścięcie włosów).

    reply...
  • Marta

    31 lipca, 2017

    Na prawdę te przesądy jeszcze funkcjonują? To z suszenie włosów wbiło mnie w siedzenie.

    reply...
  • Paulinka22

    12 października, 2017

    Jeśli obciecie włosow w piatek zapobiega bolom głowy to jutro lece do fryzjera 😀 co do pielegnacji wlosow- glosno jest ostatnio o seboradinie ( nie wiem czy to nie jest przez ta promke w rossmanie) czy stosowalas jakas kuracje od nich? Opinii jest wiele, ale wole poznac ja od osoby, ktora sie zna na wlosach 😉

    reply...

post a comment