Wróciłam z krótkiego, deszczowego weekendu nad jeziorem. Z opalenizny nici, nadal będę odbijać światło, ale i tak było warto! ;)Wiecie jak bardzo uwielbiam maxi, mogłabym w nich chodzić bez przerwy. Tym razem koralowa w stylu miejskim, uzupełniona Zarowym shopperem i