Czerwiec to zdecydowanie jeden z dwóch miesięcy w roku, kiedy nienawidzę moich studiów. Obawiam się, że w tym roku, jako trzeci, dołączy również wrzesień. Oby chociaż kampania wrześniowa zaliczała się do udanych. Tymczasem zostawiam Was ze zdjęciami w bucikach renee,