Najlepszy na chłodniejsze dni oraz na nadchodzące mrozy. Zrobiony na drutach przez moją mamę, albo może jeszcze babcię. Najukochańszy i najcieplejszy w mojej szafie. Zdecydowanie mój numer jeden na zimę, pastelowy, zielony sweter. Wczoraj były moje urodziny, więc dziękuję wszystkim